wtorek, 30 września 2014

KULINARKI DYNIOWEJ CIĄG DALSZY

PLACKI Z DYNI Z PŁATKAMI OWSIANYMI


Dzisiaj polecam na obiadek odżywcze pełne wartości placuszki dyniowe. My uwielbiamy tego rodzaju placuszki, praktycznie robimy je ze wszystkich warzyw sezonowych. Traktujemy je jako dodatek, a czasem jako danie główne.

Składniki:
- dynia 1-1.5 kg.
- 1 szkl. płatków owsianych górskich
- natka zielonej pietruszki
- 1 jajko
- 2 łyżki mączki ziemniaczanej
- przyprawy (u mnie sól, pieprz)

Płatki owsiane zalewamy wrzątkiem w pojemniku i przykrywamy na ok. 15 minut do spęcznienia.

 


Dynię trzemy na tarce, duże oczka.


Do startej dyni dodajemy płatki, posiekaną drobno natkę pietruszki, jajko, mączkę ziemniaczaną i przyprawy. Łączymy wszystkie składniki na jednolitą masę.


Rozgrzewamy olej na patelni i kładziemy masę. Smażymy małe placuszki. Podajemy wedle uznania, moim bliskim najlepiej smakują prosto z patelni bez dodatków. Smacznego!!!








PEŁNIA KSIĘŻYCA

RYTUAŁ NA SPEŁNIENIE PRAGNIEŃ




W ślad za CzaroMarownikiem na 2014 r., proponuję Wam Kochani rytuał na wzmocnienie realizacji swoich pragnień. Pełnia Księżyca 8 października godz. 12.50 to odpowiedni czas na ten rytuał.

Pełnia Księżyca w październiku nosi nazwę Księżyca Myśliwych, jej energie szczególnie wzmacniają rytuały wzmacniające naszą stabilność. W czasie tej pełni będzie miało miejsce drugie zaćmienie księżyca w tym roku. Podczas zaćmienia możemy silniej odczuwać wpływ energii wszystkich faz księżyca, dlatego rozważnie planujmy swoje działania na ten czas.
Jeśli potrzebujesz energii zaćmienia ksieżyca do spełnienia życzeń, skorzystaj z tego rytuału.

Najpierw pomyśl i określ swoje pragnienie. Przygotuj małą świeczkę, która będzie symbolizować to, czego sobie życzysz. By wspomóc realizację swojego pragnienia, wyobraź sobie, że robisz bądź posiadasz właśnie to, czego bardzo pragniesz. Zapal świecę i powtarzaj 3 razy po 3 (czyli 9-o krotnie). Po trzykrotnym wymówieniu życzenia przez chwilkę utrzymuj w myślach obraz spełnionego pragnienia: "Życzę sobie, i moje marzenie się spełnia. Chcę tego, i to otrzymuję. Moje pragnienie właśnie się wypełnia, nie krzywdząc przy tym żadnej istoty".
Jeśli masz możliwość, podziel rytuał na trzy fazy. Wymów je 3-y krotnie na początku zaćmienia, potem w punkcie kulminacyjnym i w momencie, kiedy zaćmienie się kończy. Świecy pozwól wypalić się do końca. 

Powodzenia.

niedziela, 28 września 2014

POLSKIE ZIOŁA - nagietek




NAGIETEK LEKARSKI


To śliczne żółto - złociste kwiatki od wieków kojarzono z symboliką Słońca. Być może ze względu na kolor, a może ze względu na to, że witają o świcie wschodzące słońce, otwierając swoje płatki dla niego... 
Obserwując nagietki wróży się, pogodę,  jeśli otworzą swe płatki przed siódmą rano oznacza to, że będzie słoneczny bezdeszczowy dzień.
Niegdyś wierzono, że dodają energii i męstwa, uwalniają od lęków i odganiają złe duchy. Dlatego ich płatki rozsypywano pod łóżkiem by przynosiły spokojny sen. 
Przede wszystkim nagietek był jedną z najważniejszych roślin leczniczych i kosmetycznych stosowanych w dawnej medycynie hinduskiej, arabskiej, greckiej i rzymskiej. W Europie zaczęli go wykorzystywać słynni zielarze i medycy m.in. św. Hildegarda z Bingen (napiszę kiedyś o niej). 

Według Ireny Orłowskiej autorki książki "Leczenie energią kwiatów", nagietek jest doskonały dla osób krytycznie nastawionych, pesymistów, słuchających powierzchownie, często nie rozumiejących ukrytych intencji, mówiących prawdę prosto w oczy. Przynosi zrozumienie, rozwija wrażliwość, współczucie. Znosi konflikty i nienawiść. Budzi życzliwość, cierpliwość i tolerancję.

Większość dobroczynnych właściwości nagietka potwierdziła współczesna nauka. Wiadomo, że jego kwiaty posiadają dużo cennych substancji m. in. karotenoidy, flawonoidy, kwasy organiczne, żywice, olejek eteryczny, sole mineralne - między innymi sporo magnezu i mangan. Nagietek działa bakteriobójczo, przeciwzapalnie, ściągająco, grzybobójczo. Przetwory z niego działają przeciw wszelkim schorzeniom skórnym. Stosowany wewnętrznie działa ochronnie, napotnie, przeciw wrzodowo. Ponadto nagietek pobudza działanie wątroby, jest żółciopędny i moczopędny oraz przyspiesza wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii. Podnosi odporność organizmu, łagodzi stresy i uspokaja. 
Jako płukanki stosuje się w zapaleniu gardła i jamy ustnej. Nagietkowe kosmetyki mają spore uznanie, gdyż walczą z niedoskonałościami skóry (wygładzają, ujędrniają, zapobiegają powstawaniu zmarszczek). 

Kwiaty nagietka, jako surowiec lekarski zbiera się od czerwca do września.

Jako ciekawostkę powiem, że aktualnie w Rosji i USA trwają badania nad wykorzystaniem wyciągu z nagietka w leczeniu raka. Mało, dotychczasowe wyniki są obiecujące.





Nagietkowy złoty olejek:


- garść świeżych płatków kwiatu nagietka
- 1 szkl. oliwy





Płatki nagietka zbieramy rankiem w słoneczny dzień, najlepiej te mocno wybarwione na pomarańczowo. Układamy w słoiku i zalewamy oliwą. Odstawiamy na 5 tygodni w ciepłym, ale nienasłonecznionym miejscu. Po tym czasie odcedzamy i mocno odciskamy zioła, filtrując przez gazę.  W ten oto prosty sposób otrzymujemy nagietkowy pachnący olejek, którym warto smarować skórę naszego ciała po kąpieli. Mała uwaga: olejek delikatnie barwi, warto odczekać po nałożeniu lub przeznaczyć do jego stosowania odpowiedni strój.




- W podobny sposób przygotowujemy olejek z koszyczków kwiatów rumianka.

Dla mnie nagietki oprócz zdrowotnych wartości, które nam dają, są jedną z ulubionych roślin dekoracyjnych, które upiększają otoczenie mojego ogrodu. Zbieram płatki do wczesnej jesieni, suszę je i wykorzystuje do przygotowania różnych herbatek ziołowych i specyfików.








czwartek, 25 września 2014

ŻYCIE...

W ŻYCIU WAŻNY JEST SPOKÓJ

SPOKOJNY JEST TEN...

Spokojny jest ten, kto potrafi coś zostawić.
Na przykład troskę, wzburzenie serca po zniewadze, upokorzeniu, zniesławieniu.
Spokojny jest także ten, kto zostawia stare sny, dawne pretensje, stare zarzuty i potrafi tym samym uwolnić od nich serce, tak iż jest spokojny, opanowany i gotowy na to, co teraz możliwe i ofiarowane.
Spokojny jest dlatego też ten, kto przebacza w sensie zgody na przeminięcie, bez dodawania czegokolwiek.
Ten spokój jest siłą bez emocji, skupioną gotowością na to, co nadejdzie i na chwilę obecną.

Te myśli Berta Hellingera dedykuję wszystkim, przeżywającym trudne chwile w życiu, a szczególnie tym których  przeżycia są mi znane.

Moi Kochani otaczam Was wszystkich MIŁOŚCIĄ I ŚWIATŁEM!!!


wtorek, 23 września 2014

SAMO ZDROWIE

GOMASIO

Makrobiotyka zaleca spożywanie ziaren sezamu i siemienia lnianego przede wszystkim ze względu na wartości odżywcze w nich zawarte oraz ze względu na ich właściwości regulujące pracę przewodu pokarmowego. Są wskazane w różnego rodzaju kuracjach wzmacniających, a także przyczyniają się do odkwaszania organizmu. 

GOMASIO - inaczej sól sezamowa lub siemieniowa są w mojej kuchni obecne od wielu lat. Wzbogacają smak potraw, a najważniejsze mają ogromny wpływ na zdrowie moich bliskich. Podstawowa wersja soli sezamowej to sól i ziarna sezamu (ja stosuję sezam czarny). Sól siemieniowa to sól i ziarna siemienia lnianego. Sól po uprażeniu na patelni i utarciu z uprażonymi nasionami  to bogactwo wartości. Neutralizuje działanie słodyczy na nasz organizm, jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych i lecytyny, ma bogactwo białka i wapnia w sobie.
Wszystko to regeneruje, wzmacnia i odmładza nasz organizm.

Kiedy kilka lat temu spróbowałam gomasio to od razu pokochałam tę przyprawę, stosuję ją do wszystkiego. Podkreśla smak potraw, warzyw, ryżu, kaszy...Świetnie smakuje na kanapce, serze, pomidorku...

 Składniki:

- 3 łyżki nasion (sezam lub siemię lniane nie łuskane lub sezam z siemieniem pół na pół)
- 1 łyżeczka dobrej soli (morska, gruboziarnista, himalajska..)

Podgrzewamy patelnię, wrzucamy nasiona. Prażymy na średnim ogniu mieszając, kiedy nasionka zaczynają strzelać, przykrywamy i lekko potrząsamy patelnią. Uwaga, aby nasionka się nie przypaliły - ok. 10 min. Zapach rozgrzanych nasion powinien być lekko orzechowy. Nasionka przesypujemy do makutry. W ten sam sposób robimy z solą, prażymy do uzyskania koloru szarego ok. 3 minuty, po chwili wystudzenia dosypujemy do nasion w makutrze. Ucieramy kulką  tak długo, aż połowa nasionek będzie roztarta na proszek, reszta w całości. Przesypujemy do słoiczka i wstawiamy w chłodne miejsce (można do lodówki). Gomasio zachowuje swieżość do 2 tygodni. 











Dla mojej rodzinki zwiększam porcje, aby nie robić gomasio co kilka dni. Śniadanie z gomasio, kolacja z gomasio, do pracy gomasio, my po prostu jesteśmy uzależnieni.....
Zachęcam gorąco do spróbowania.


czwartek, 18 września 2014

PORA NA POMIDORA - ciąg dalszy


CHUTNEJ POMIDOROWY NA ZIMĘ


Tego roku pomidory bardzo obrodziły. Pisałam wcześniej o ich niesamowitych walorach zdrowotnych i smakowych. Wierna swoim postanowieniom w zasadach zdrowego odżywiania się, właśnie dzisiaj w wolną sobotę zabrałam się do przyrządzania smakołyku na zimę. Chutnej pomidorowy to ulubiony przecier mojej rodzinki. Zajadamy się nim wykorzystując go na kanapki, do mięs i sosów. 

Składniki:
- 2 kg. pomidorów 
- papryk czerwonych
- 1 kg. cebuli
- cukru brązowego
- łyżek octu winnego czerwonego
- pieprz (najlepiej zielony)

Pomidory oparzam wrzątkiem, obieram ze skóry i kroję w kostkę dość drobną. Paprykę również oparzam wrzątkiem, wykrawam gniazda nasienne  i kroję w drobną kostkę. Cebulę obieram i również kroję w drobną kostkę.

Przygotowane składniki wrzucam do dużego garnka, dodaję cukier, ocet i pieprz. 





Mieszam wszystko i gotuję na średnim ogniu. W pierwszej fazie przygotowywania  mieszam od czasu do czasu, pod koniec, gdy gęstnieje mieszam energicznie bo lubi się przypalać. 





Czas rozgotowywania to ok. 2 godziny, zależy od twardości papryki. 
Kiedy chutnej ma konsystencję sosu, przelewam do słoiczków i zamykam. 






Ustawiam je na blaszce w zimnym piekarniku, nastawiam temperaturę 125 stopni i czas 1 godzina. 
Po pasteryzacji uchylam drzwi piekarnika i pozostawiam słoiczki z chutnejem do wystudzenia.






Jeśli zdecydujecie się na przygotowanie tego smakowitego przetworu na zimę, od razu powiększcie proporcje o dwa, nawet trzy razy. U mnie chutnej znika naprawdę w błyskawicznym tempie.

SMACZNEGO!!!











środa, 17 września 2014

ASTROLOGICZNY OKRES MOCY


 MOC KSIĘŻYCA

 

Nów to czas kiedy Księżyc ustawia się w jednej linii ze Słońcem (bezksiężycowe niebo).

 Nów Księżyca korzystnie wpływa na inicjowanie nowych sytuacji, obdarzając je siłą.

Życzenia kierujemy do Najwyższej Boskiej Mocy Księżyca, piszemy je odręcznie w ciągu pierwszych 8 godzin od rozpoczęcia nowiu, wtedy mają największą moc.
Na swojej liście życzeń zapisujemy datę nowiu, formułujemy je jasno i zwięźle.
Tekst możemy poprawiać, ale nie przepisywać na czysto, bo nie niszczy się marzeń, także tych napisanych "na brudno". Przechowujemy je w kopercie, nikomu nie pokazując, aby nie zostały przyblokowane przez ewentualne złe myśli. Życzeń powinno być minimum 3, a nie więcej niż 9. Ja piszę na ogół 7, odwołując się przy wyborze i formułowaniu do intuicji. Nie chodzi tu o gramatykę, ale o ODCZUCIA, jakie budzi w nas dobór słów użytych do wyrażania danego życzenia. Zaufanie do siebie ma tu ogromne znaczenie.
 Czasem czytam stare, by przekonać się, ile z nich się spełniło.
Najlepsze rezultaty uzyskujemy pisząc regularnie, co miesiąc wtedy nie przegapimy swojego Astrologicznego Okresu Mocy, w którym ich działanie jest szczególnie silne. Życzenia nie są afirmacjami, nie trzeba ich wielokrotnie powtarzać, ale jeśli nam bardzo zależy, możemy ważnemu problemowi poświęcić nawet dwa, trzy różne sformułowania życzeń, powtarzając je co miesiąc. 

Najskuteczniejszy sposób polega na napisaniu kilku życzeń dotyczących jednej lub dwóch sfer naszego życia, w których pragniemy doświadczyć istotnych zmian. Jeśli 2 lub więcej życzeń wydają się mieć ze sobą związek, ważne jest, aby ich nie łączyć, ponieważ nie zrealizuje się żadne z nich np. "Chcę całkowicie pozbyć się nadwagi i palenia papierosów" nie przyniesie rozwiązania żadnego z tych problemów. Jeśli sformułujemy je jako 2 odrębne życzenia, każde z nich zyskuje swoją moc.

Jeśli jakieś życzenie nie spełnia się natychmiast, powtarzaj je lub staraj się dostrzec, jakie nieoczekiwane korzyści pojawiają się zamiast jego realizacji. Zazwyczaj, gdy życzenie nie realizuje się od razu, oznacza to, że w związku z nim niezbędne jest najpierw głębsze oczyszczenie naszej osobowości. Od posiadania w życiu tego wszystkiego, czego pragniemy, powstrzymuje nas jedynie nasz wewnętrzny opór, zwykle nieuświadomiony, albo brak wiary w możliwość spełnienia naszych pragnień. Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, skupmy się najpierw na jednej sferze, dopóki sprawy z nią związane nie zaczną układać się po naszej myśli. Uczynienie z jakiejś kwestii wiodącej wartości do czasu, aż zostanie zrealizowana, ma wielką siłę oddziaływania!

Nie możemy pisać życzeń mających na celu wpływ na postępowanie lub decyzje innych. Możemy natomiast pisać życzenia dotyczące zmian własnego zachowania w stosunku do innych osób, które umożliwiają zachodzenie zmian w nich samych, np. "Chcę, aby moja relacja z Adamem stała się klarowna, inspirując mnie do podejmowania działań, które doprowadzą do powstania szczęśliwego związku między nami"

Oczywiście sposób formułowania życzeń jest sprawą osobistą każdego z nas. Jedynie Ty możesz wiedzieć, jaki dobór słów brzmi dla Ciebie właściwie.

Życzę Wam Kochani spełnienia Waszych życzeń kierowanych do Boskiej Mocy Księżyca.  

Najbliższy Nów 24 września o g. 8.13





 


poniedziałek, 8 września 2014

DZIŚ SĄ MOJE URODZINY!

CELEBRUJMY TO CO W ŻYCIU WAŻNE!!!


Dziś są twoje urodziny....taki ważny zwykły dzień...

ta piękna piosenka Ryszarda Rynkowskiego  od piątku zapadła mi w pamięci chyba na zawsze. Te cudowne, bogate w treść słowa były dedykacją mojego małżonka dla mnie z okazji moich pięćdziesiątych urodzin. Utwór zagrał zdolny zespół muzyczny, a my tańcząc w rytm tej piosenki rozpoczęliśmy moją imprezkę urodzinową

Proponuję, posłuchajcie tego utworu, naprawdę warto...

http://www.youtube.com/watch?v=VeWHiCKti5E&list=PLB20C2D8A5C9FEA8F





Imprezkę zorganizowaliśmy w lokalu, wszystko odbyło się według wcześniej przygotowanego planu. Dopisali goście, była piękna słoneczna pogoda, jedzonko przepyszne... 
Jednak najważniejsze było to, że wszyscy którzy mnie otaczali to ludzie dla mnie ważni.
 To oni nadają w jakiś sposób mojemu życiu sens.....

Imprezka odbyła się w tzw. wigilię moich urodzin, lecz tak naprawdę dzień urodzin to 8 września. Ten post redaguję właśnie w czasie kiedy 50 lat temu przychodziłam na świat - to dzisiaj.
Dzisiaj jestem przepełniona miłością i wdzięcznością za ten dar życia. Dzisiaj jestem szczęśliwą matką, kochającą i kochaną żoną, spełnioną zawodowo kobietą, osobą która pędzi do przodu i jest wierna swoim pasjom i przekonaniom. 





Dzień urodzin powinien być przez każdego z nas traktowany, jak najważniejszy dzień w życiu . To dzień jedyny, niepowtarzalny. Dla każdego człowieka dzień ten  winien być radosny, przepełniony miłością. Ten świąteczny dzień wyróżniać ma się wyjątkowością, a nade wszystko ważne, aby był   celebrowany, tak aby zapadał w naszej pamięci na zawsze. 

Tak ja podchodzę do ważnych świat, które mają miejsce w naszym życiu, a do urodzin w sposób szczególny. 

Nie będę opisywała szczegółów..., powiem tylko świat i ludzie są cudowni, to dzięki nim czujemy się szczęśliwi. 


Kiedy patrzę na przepiękne bukiety kwiatów rozstawione w moim domu i moc kartek z życzeniami myślę sobie Życie jest cudem!!!















Od kilku dni czuję się cudnie szczęśliwa i to wypełnia moje życie. Życzę sobie i wam kochani, aby tak już było zawsze. 

Spokojnej, dobrej nocy.......kolorowych snów...






czwartek, 4 września 2014

PEŁNIA KSIEŻYCA


 


RYTUAŁ NA PROBLEMY ZE SNEM

 Korzystając z Czaromarownika 2014, który dostałam od Beatki, dzielę się z wami tym razem rytuałem na kłopoty ze snem.

Wrześniowa pełnia Księżyca nazywa się Pełnią Księżyca Żniwiarzy. Energie tej pełni wzmocnią rytuały ochronne i budujące pewność siebie.
W tym roku pełnia przypada 9 września.
Jeżeli masz problemy ze spokojnym snem, jest magiczny sposób by temu zaradzić.

Przygotuj:
- kamień księżycowy (do kupienia w sklepach ezoterycznych)
- ametyst
- suszona lawenda
- kilka małych muszelek
- mały woreczek w ciemnym kolorze, który kojarzy się ze snem (granat, fiolet, czarny)

Kamień księżycowy i ametyst oczyść polewając strumieniem bieżącej, chłodnej wody z intencją, że opływająca kamienie woda oczyszcza je ze wszystkich zanieczyszczeń energetycznych. Następnie połóż kamienie tak, by padało na nie światło księżyca w pełni, ono naładuje je energią. Pozostaw je leżące w księżycowej poświacie przynajmniej godzinę. Kiedy będą oczyszczone i naenergetyzowane, umieść wszystkie składniki rytuału w woreczku. W myślach utrzymuj intencję "Czuwajcie nad moim snem, by był spokojny i regenerował moje siły. Zasypiam szybko a rankiem budzę się wypoczęta i przepełniona pozytywną energią". Woreczek połóż przy poduszce na której sypiasz lub na nocnym stoliczku. Pamiętaj o oczyszczaniu kamieni i wymianie lawendy w woreczku, rób to podczas kolejnych pełni Księżyca. To odnawia siłę rytuału. 
Powodzenia!!!