POMÓŻ SWOIM STAWOM jarzębinowo - jabłkowe powidła na reumatyzm
Ciąg dalszy zdrowotnych przepisów z wykorzystaniem ziół z naszych polskich łąk i pól. Wzorując się na moim autorytecie w dziedzinie budowania zdrowia pani S. Korżawskiej, polecam:
Powidła leczące reumatyzm
proporcje: po 1 kg. owoce jarzębiny (najlepiej zebrane po lekkim mrozie), jabłek i owoce bzu czarnego (można zamiennie dodać sok).
Do garnka wrzucamy opłukane i obrane z szypułek owoce bzu czarnego i jarzębiny, gotujemy godzinę. Dodajemy obrane starkowane jabłka. Kiedy jabłka się rozgotowują dodajemy 2 łyżeczki zmielonego cynamonu oraz 1 łyżeczkę zmielonego kardamonu. Zestawiamy z ognia i miksujemy całość. Gorące powidełka przekładamy do czystych słoików, zakręcamy i ustawiamy pod grubym kocem do następnego dnia. Tak wygląda pasteryzacja proponowana przez S. Korżawską (sprawdziłam - polecam).
Powidełka spożywamy codziennie nawet 5 razy po łyżeczce między posiłkami. One rozgrzeją chore mięśnie i stawy.
W powidełkach są wyczuwalne małe pesteczki owoców czarnego bzu i lekka gorycz jarzębiny, ale to naprawdę nie przeszkadza. Mają one działanie przeciwzapalne i rozgrzewające. Są też świetnym naturalnym zamiennikiem słodyczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz