wtorek, 3 marca 2015

PIĘKNO DOJRZAŁOŚCI


Znalezione obrazy dla zapytania wiek dojrzały foto

 Dojrzałość daje niezależność. Kreuje przestrzeń na wejście w duchowość, ofiarowuje radość, czas na rozważania o wartościach a także o sprawach dotyczących śmierci.
Doświadczenie jest naszym sprzymierzeńcem! Z tym, że sam wiek nie daje nam mądrości.
Starzenie jest nieuchronne, ale dojrzewanie przydarza się tylko tym, którzy starzeją się z pełną świadomością. Wtedy dopiero mogą poczuć radość bycia w miejscu do którego doszli.
Ilu z nas to potrafi? Pewnie niewielu, ale każdy moment jest dobry, by zacząć.
W tym wieku ludzie często boją się jakichkolwiek podsumowań. Tego co było, co zrobili, i tego co jeszcze przed nimi. Taka konfrontacja jest wskazana, ona porządkuje nam głowę, daje jasność, czego jeszcze można dokonać, a nade wszystko czego jeszcze się pragnie. To jest też dobry moment na uświadomienie sobie, czy chcę coś po sobie zostawić, a jeśli tak to co?

DBAJMY O WSPOMNIENIA
Kiedy pierwsza młodość już za nami, warto sięgnąć do rodzinnych fotografii, pamiątek, dokonać posegregowania wydarzeń. Można napisać historię rodzinną, ciekawostki, wspomnienia, podpisy pod zdjęciami, myśli, domowe sprawdzone przepisy... Wszystko to tworzy kamień węgielny dla przyszłych pokoleń. Doświadczenia przodków są też naszymi doświadczeniami. Historia naszych dziadków, pradziadków pozwala nam zrozumieć, dlaczego nasi rodzice zachowywali się w określony sposób. Wtedy lepiej zaczynamy rozumieć siebie.

SPEŁNIAJMY MARZENIA
To dobry start do duchowej wędrówki. Podczas niej nie powinniśmy zapominać o ciele, bo im dłużej zdrowe i sprawne, tym łatwiej się żyje.
Dojrzałość układa nam w głowie właściwe proporcje: rozumiemy, że życie ma swój kres i nie obchodzi już nas, co pomyślą inni. Z tego powodu ŻYCIE JEST CUDEM, bo gdyby trwało w nieskończoność, nie miałoby wartości. 

CZCIJMY CODZIENNOŚĆ
Warto zatrzymać się i spojrzeć na to, co mamy  - poczuć wdzięczność. A potem zacząć celebrować codzienność. Gdy pijemy herbatę, róbmy tylko to. Smakujmy, wąchajmy, wpatrujmy się w jej kolor. Błogosławmy każdy nasz posiłek, wszystko cokolwiek czynimy. Gdy jedziemy na rowerze niech nic innego nas nie rozprasza, tylko pęd powietrza i zmieniający się krajobraz. Nie używajmy komórek, nie myślmy o tym co zrobię jak tylko wrócę do domu. Po prostu jedźmy. 
Codzienny trening uważności daje radość z tego, na co kiedyś może nie zwrócilibyśmy uwagi.

ZBLIŻMY SIĘ DO BOGA
Wiem, młodzi zazwyczaj nie mają na to czasu. Są zabiegani, albo wręcz uciekają przed Bogiem. Co niektórzy powiadają "młodość ma swoje prawa..." Nawet jeśli tak było to spróbuj teraz nawiązać relacje ze Stwórcą. Na to nigdy nie jest za późno, On czeka cierpliwie na każdego. Daj mu szansę, aby do ciebie mówił. Jeśli już dojrzałeś do tego i umiesz odpowiedzieć na pytanie "po co żyję?" - to jest ten czas. Czas aby zrozumieć, iż życie nasze to pielgrzymowanie, a cel wędrówki to zbawienie i życie wieczne. 
Jeśli pojmiemy, że to nie początek końca, ale początek prawdziwego życia, potraktujemy tę resztę życia jak prezent.
 
Dla mnie codzienność jest świętem. Im jestem starsza tym większą wagę przykładam do rzeczy małych. Celebruję nawet najmniejsze okazje bycia z najbliższymi, z rodzinką, przyjaciółmi. Posiłki szczególnie te w wolne dni od pracy są rytuałem,  przy stole jest cała rodzinka. Spotykam się z koleżankami, jest miło i wesoło. Część z nich jest już babciami, wielka radość i błysk w ich oczach kiedy opowiadają o najmłodszych członkach rodziny. 
My starsi możemy cieszyć się taką samą radością życia, jak młodzi, a nawet większą. Bo starsi mają lepszą kontrolę nad emocjami, nie ulegają tak łatwo złym nastrojom. Żal nam marnować czasu na kłótnie i gniewy, właśnie to jest oznaką dojrzałości. 
Uwielbiam tę codzienność, która jest świętem. Podpatruję ptaki i koty, które wylegują się w moim ogrodzie Pająki, które snują swoje nici pajęcze. Kwiaty, które rosną na moich oczach...
 To mnie uszczęśliwia. Ale żeby to wiedzieć, ja też musiałam dorosnąć. 
Dojrzałość potrafi dużo, a nawet więcej. Na tym właśnie polega jej piękno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz