poniedziałek, 20 października 2014

WITAMINY - kapusta kiszona

MOC DOMOWYCH KISZONEK - KAPUSTA KISZONA

 Korzystając z możliwości robienia zakupów na pobliskim ryneczku, gdzie sprzedają głównie gospodarze i rolnicy z pobliskich wsi, tym razem postanowiliśmy kupić białą kapustę w celu jej ukiszenia. Mój małżonek jest mistrzem kiszenia kapusty, cenię to bardzo. Chcę również podkreślić, że tę umiejętność i tajniki udanego kiszenia przekazał mu mój ukochany śp. Tatulek. Zresztą obojgu nam przekazał wiele bardzo cennych życiowych wskazówek - nie tylko z dziedziny kulinarnej. Jesteśmy Mu wszyscy za to wdzięczni. Dziękuję Bogu, że było mi dane mieć takiego kochanego Tatę. 

Po kapustę kiszoną warto sięgać przez cały rok, bo ma bardzo dużo wartości odżywczych. Oto niektóre:
- zawiera bardzo duże pokłady witaminy C, która wzmacnia cały nasz organizm;
- dzięki witaminom z grupy B, dotlenia ciało;
- witamina E wpływa korzystnie na wygląd naszej skóry, paznokci i włosów;
- oprócz witamin kapusta kiszona ma w swoim składzie sole mineralne, wapń, magnez, żelazo i potas;
- w kapuście stwierdzono obecność substancji regulujących pracę tarczycy oraz substancji, które zmniejszają ryzyko rozwoju nowotworów żołądka, dwunastnicy i jelita grubego;
- sok z kiszonej kapusty łagodzi kaszel, wzmacnia odporność, poprawia apetyt, chroni wątrobę, śledzionę i pęcherzyk żółciowy;
- leczy żylaki odbytu i reumatyzm.

Jak zrobić kiszoną kapustę, oto prosty sposób:

 - białą kapustę obrać z wierzchnich liści i poszatkować (naszą szatkownicę odziedziczyliśmy po moim tacie),
- na dno kamiennego garnka, lub wiaderka wyłożyć liście kapusty (u nas trzy),
- układać poszatkowaną kapustę przesypując ją solą (mój mąż układa 1/4 poszatkowanej główki przesypuje 1 łyżeczką soli tę warstwę itd.),
- jeżeli ktoś lubi można dodać kilka ziaren kminku i startą marchewkę - mała garść, która zapobiega wzdęciom (małżonek robi z reguły jeden garnek z dodatkami, a drugi bez dodatków),
- kapustę należy ugniatać drewnianą kulą do wydzielenia się soku, czynność tę należy powtarzać po dodaniu kolejnej warstwy,
- kapustę przykrywamy talerzem, ale nie szczelnie dociskając ją czymś ciężkim i odstawiamy w miejsce gdzie panuje pokojowa temperatura,
- po 2 dniach zdejmujemy talerz i 2 razy dziennie przebijamy za pomocą drewnianego trzonka kapustę, robiąc otwory, aby uwolnić powstałe gazy,
- po ok. tygodniu przekładamy kapustę do słoików i przechowujemy w lodówce. Można też kapustę  pasteryzować w słoikach w celu dłuższej przydatności do spożycia.

krok 1.




krok 2.


krok 3.

krok 4.


Teraz z niecierpliwością czekamy, kiedy będziemy mogli chrupać jesienne witaminki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz