wtorek, 22 lipca 2014

MAM URLOP!!! - czas dla siebie i rodziny oraz realizację swoich pasji



MAM URLOP

A ja mam ullop...a ja mam ullop...a ja mam ullop!!!


Z tymi okrzykami biegałam po domu, aby wszyscy moi bliscy wiedzieli, jak bardzo cieszę się z tego, że mam urlop. Czas który da mi wypoczynek i pozwoli na tzw. nierobienie nic!

Pierwszy dzień mojego urlopu, a zarazem urlopu mojego męża i syna (tak się fajnie udało), postanowiłam poświęcić przynajmniej w części, na ogarnięcie domu z lekkich zaległości. Po uzyskaniu akceptacji męża i syna oraz aktywnego ich przyłączenia się do pomysłu, zaczęliśmy dzień gospodarczy. Praca wre, porządki widoczne, na twarzach uśmiech i zadowolenie. Cel osiągnięty.

Po obiedzie było już delikatniej, każdy zajął się swoimi zajęciami. 

Postanowiłam dokończyć kolejny etap nalewki z orzecha włoskiego zielonego i podzielić się z Wami przepisem na to zdrowotne cudo. 



ZDROWOTNA NALEWKA Z ORZECHA WŁOSKIEGO





Właściwości lecznicze orzecha włoskiego znane były w starożytności. W Polsce orzech włoski zaczęto sadzić od XII wieku.
Współczesna medycyna potwierdziła szerokie działanie lecznicze preparatów z orzecha włoskiego. Posiada on silne działanie bakteriobójcze w stosunku do paciorkowców, gronkowców, bakterii duru brzusznego, czerwonki i innych, często odpornych szczepów. Orzechy działają ściągająco na błony śluzowe, przeciwkrwotocznie, grzybobójczo, przeciwzapalnie, odtruwająco, poprawiają trawienie i przyswajanie pokarmów, obniżają ciśnienie i poziom cholesterolu w krwi.
Orzech włoski zawiera białko, tłuste oleje, karoten, sole mineralne oraz wiele witamin, m.in. C, E, P.


Preparaty z orzecha włoskiego (napar z suszonych liści lub nalewka z owoców) stosuje się przy nieżytach przewodu pokarmowego, biegunce bakteryjnej, zatruciach, owrzodzeniach i krwawieniach w przewodzie pokarmowym, w profilaktyce cukrzycy oraz zewnętrznie do leczenia grzybicy, trądziku, zapaleń ropnych, nadmiernej potliwości stóp i żylaków.

Nalewka z orzechów przede wszystkim pomaga w kłopotach żołądkowych, zwłaszcza w przypadku biegunki oraz bólu jelit. Ponadto, wzmacnia organizm oraz oczyszcza krew, niszczy pasożyty przewodu pokarmowego.

Nalewka z orzechów może mieć zbawienny wpływ na nasze zdrowie, dlatego warto mieć jej kilka butelek w zapasie, które w razie potrzeby posłużą nam jako doskonały lek na nasze dolegliwości.  

Orzechy włoskie zrywamy na przełomie czerwca i lipca. Orzechówka jest doskonałym środkiem pomagającym w dolegliwościach żołądkowych. 


Składniki:

- 1/2 kg. orzechów zielonych
- 15 dag. cukru
- 1 op. cukru waniliowego
- 250 ml. wódki czystej 40%
- 250 ml. spirytusu
- 1/2 laski wanilii
- szczypta gałki muszkatołowej
- kawałek kory cynamonu pokruszonej
- 5 goździków
- 1/3 szklanki przegotowanej zimnej wody

Zielone orzechy opłukać, osuszyć i pokroić w łupinkach (każdy na 8 części). Do krojenia warto założyć gumowe, jednorazowe rękawice, gdyż orzechy barwią dłonie. Pokrojone orzechy układać w słoiku przesypując cukrem i cukrem waniliowym. Dodać resztę składników oraz wodę. Słoik zakręcić i odstawić na ok. tydzień. Codziennie potrząsać, aby cukier rozpuścił się, a orzechy puściły sok. Słoik nie trzeba chronić przed słońcem, wręcz ciepło jest wskazane. Po tym czasie dolać do orzechów wódkę i spirytus. Całość wymieszać, zamknąć i odstawić na 1 miesiąc. Przechowywać w ciemnym miejscu (może to być szafka kuchenna).  W tym czasie należy nalewkę od czasu do czasu zamieszać. Po miesiącu nalewkę przefiltrować przez gazę i wlać do butelek, najlepiej z ciemnego szkła.

II Wersja  - NALEWKA Z ORZECHA WYTRAWNA 

Postępujemy w sposób podobny, jak w opisie umieszczonym wyżej. Różnica polega na zalaniu pokrojonych zielonych orzechów 1 l. wódki (bez innych dodatków) i odstawieniu jej na 4 tygodnie. Pijemy 2 razy dziennie po 30 kropli w kieliszku z wodą - przed jedzeniem. Ta wytrawna wersja jest szczególnie wskazana w przewlekłym nieżycie żołądka, jelit lub w niestrawności.

W przypadku wystąpienia dolegliwości żołądkowych stosuje się 1 łyżkę stołową orzechówki. Nie popijamy jej niczym. Maksymalnie można zażyć 2 łyżki stołowe dziennie.

Na zdrowie!











Po tygodniu dolewamy alkohol



Na efekt końcowy pozostaje na czekać jeszcze miesiąc.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz